W niedzielę, 9 lutego, druhowie z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP) z terenu gminy Wojaszówka zakończyli kurs Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy (KPP). Pozytywnie zdany egzamin to nie tylko formalność – zdobyte umiejętności uczestnicy wykorzystali już kilka godzin później. Wśród nich był wójt gminy Wojaszówka, Rafał Bobala, który udzielił pierwszej pomocy ofiarom wypadku drogowego na drodze wojewódzkiej 990. Informuję portal krosno112.pl, na którę źródła się powołujemy. Ratownik KPP – uczowe ogniwo w systemie ratownictwa
Kwalifikowana Pierwsza Pomoc to najwyższy poziom przeszkolenia przedmedycznego, jaki mogą zdobyć strażacy OSP. Dzięki temu są przygotowani do udzielania pomocy w nagłych sytuacjach do momentu przybycia zespołu ratownictwa medycznego. Kompetencje ratowników KPP obejmują m.in.:
✔️ resuscytację krążeniowo-oddechową,
✔️ tamowanie groźnych krwotoków,
✔️ unieruchamianie złamań i urazów,
✔️ postępowanie przeciwwstrząsowe,
✔️ obsługę defibrylatora AED i stosowanie tlenoterapii.
Po ukończeniu szkolenia wszyscy uczestnicy uzyskali tytuł Ratownika KPP, co stanowi ważny krok w ich działalności na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców.
Kurs został przeprowadzony przez specjalistów z firmy Cognito Rescue. Zajęcia obejmowały zarówno teorię, jak i intensywne ćwiczenia praktyczne, przygotowujące strażaków do realnych działań ratowniczych. Szkolenie zakończyło się egzaminem, który wszyscy druhowie zdali pomyślnie, potwierdzając swoje umiejętności.
Nie minęło wiele czasu od zakończenia kursu, a jeden z jego uczestników miał okazję zastosować zdobytą wiedzę w praktyce. Rafał Bobala, wójt gminy Wojaszówka i jednocześnie strażak OSP Bajdy, wracając do domu, natknął się na wypadek drogowy na drodze wojewódzkiej 990. Bez wahania przystąpił do udzielania pierwszej pomocy rannym.
Do czasu przyjazdu służb ratunkowych monitorował stan poszkodowanych i zabezpieczał miejsce zdarzenia. Na miejsce wezwano również jednostki OSP Bajdy i OSP KSRG Bratkówka, które wspomogły działania ratownicze.
Kurs KPP to nie tylko certyfikat, ale przede wszystkim realne umiejętności, które mogą uratować życie. Strażacy-ochotnicy z gminy Wojaszówka po raz kolejny udowodnili, że ich zaangażowanie w służbę społeczną to coś więcej niż obowiązek – to prawdziwa misja.
Dzięki ich determinacji i ciągłemu podnoszeniu kwalifikacji, lokalna społeczność może czuć się bezpieczniej, wiedząc, że w razie potrzeby zawsze znajdą się ludzie gotowi nieść pomoc.
Materiał opracowano na podstawie źródła tj. portal krosno112.pl
Zdjęcia: Rafał Bobala – Wójt Gminy Wojaszówka, OSP KSRG Odrzykoń, OSP Łęki Strzyżowskie